Północne Korfu

Przewodnik po wyspie cz. I

MoniaMonia

Przyjechaliście na Korfu tylko na kilka dni? A może po prostu chcecie odpocząć, lecz nie przemierzać całej wyspy wzdłuż i wszerz, a jednocześnie zobaczyć ciekawe miejsca i odetchnąć na malowniczych plażach? Jeżeli miałabym do wyboru tylko jeden fragment wyspy, zdecydowałabym się właśnie na ten rejon.

Zerknijcie, co ciekawego zielona północ może Wam zaoferować i skrójcie z tego plan na miarę własnych potrzeb.

PLAŻE

Pod kątem podłoża, po jakim będziemy stąpać korfiańskie plaże są bardzo zróżnicowane. Znajdziemy piaszczyste, kamieniste (zarówno takie, złożone z drobniejszych kamieni, jak i te, które usłane są ostrymi skałami) oraz mieszane. Zawsze warto mieć w plecaku stabilne obuwie, bo bywa, że dostęp do tych miejsc, będzie od nas wymagał spaceru po stromych i kamienistych ścieżkach. Wody oblewające wyspę są czyste, a ich turkusowe odcienie w połączeniu z zielenią wyspy są kojącym dla oczu widokiem.

Niezależnie od tego, czy zależy wam na wylegiwaniu się na piasku, czy nie przeszkadza Wam plaża kamienista, czy chcecie mieć punkt wypadowy do aktywności wodnych, czy może bardziej cenicie drogę do plaży bogatą w widoki, północ zaspokoi każde z powyższych pragnień.

Zerknijcie sami!

Sidari (Canal d’Amour)

Sławny i chętnie zdobiący foldery reklamowe naturalny skalny tunel, owiany miejscową legendą, występującą w różnych wariantach. Według niektórych podań opłynięcie go przez parę, ma magiczną moc obudzenia w nich romantycznych uczuć ;) inny wariant nie jest już tak doprecyzowany i zapewnia znalezienie wybranki/wybranka serca w najbliższym, aczkolwiek nieokreślonym czasie.

Sidari to miejscowość zdecydowanie turystyczna, z zapleczem apartamentów, resortów, sklepów, barów i restauracji. Canal d’Amour, który na zdjęciach pręży się dumnie i wydaje się o wiele większy niż w rzeczywistości, ma także własną, niewielką plażę. Ona pojawia się za to na zdjęciach o wiele rzadziej. Jest krótka, wąska i mieści niewielką ilość, płatnych (należących do restauracji) leżaków.

Restauracja znajduje się przy samym kanale, przechodzimy przez nią, by wejść na skalny teren. Dla mnie jest to jedno z nielicznych, odwiedzonych na Korfu miejsc, jakie mogłabym sobie odpuścić, gdybym miała ograniczony czas i musiała z czegoś zrezygnować. Jeżeli nie interesuje Was wylegiwanie się w stłoczonym plażowym tłumie - polecam przyjechać tu rano, dla zdjęć i widoku fal, które często malowniczo rozbijają się o skalne formacje.

WAŻNE 🔔
Choć miejscowe przepowiednie wieszczą miłosne sukcesy po przepłynięciu kanału, miejcie się na baczności. Woda w kolejnych przęsłach skał potrafi z minuty na minutę bardzo się wzburzyć, a śliska powierzchnia opryskanych nią skał sprawia, że nie trzeba wiele by się poślizgnąć i znaleźć w odosobnionych fragmentach kanału.

Do Sidari można dojechać zarówno samochodem, jak i dopłynąć łodzią np. z Palaiokastritsa (wycieczki w różnych wariantach oferowane są na głównej plaży).

Logas

Plaża zlokalizowana w bliskim sąsiedztwie przylądka Ákra Drástis i tuż przy osadzonej na klifach restauracji 7th Heaven. Schodzimy do niej po schodach pomiędzy klifami. Sama plaża jest niewielka i bardzo wąska, natomiast ze względu na wyjątkowe położenie, często bywa celem wycieczek czy punktem odwiedzanym w trakcie zachodu słońca. Niewielki fragment lądu jest dosłownie wciśnięty pomiędzy wysokie, majestatyczne klify.

Porto Timoni

Dwie, niezwykle malownicze plaże, które najpiękniej wyglądają z perspektywy. Mój prywatny numer jeden na Korfu. Wejście na szczyt który to umożliwia, wymaga pod koniec ścieżki sporo uwagi. Jest stromo, sporo tu ostrych skał, teren jest dziki, a więc i niezabezpieczony. Warto podjąć się jednak ostrożnego spaceru, bo widok na plażę z tej części półwyspu jest naprawdę wyjątkowy.

CIEKAWE 💡
Choć potocznie pod nazwą Porto Timoni mieszczą się dwie malownicze plaże, tak naprawdę to nazwa większej z nich. Mniejsza to Limni.

Plaże pod koniec maja nie były zalane ludźmi. Powodem jest być może utrudnione dojście do tych skrytych w zatokach skarbów. Nie ma możliwości dojazdu częścią lądową - trzeba pokonać lekko górzystą trasę pieszo (nie ma za to konieczności zbaczania z drogi i wchodzenia na wierzchołek widokowy, ale gorąco do tego namawiam!). Droga do plaż prowadzi z urokliwej wioski Afionas i znajdziemy po drodze drewniane znaki. Przejście z wioski do plaż (bez zahaczenia o punkt widokowy) zajmuje około 30-45 minut. Jeżeli taki spacer to dla Was za dużo - istnieje jeszcze możliwość podpłynięcia tu łodzią.

WAŻNE 🔔
Wybierając się na plaże Porto Timoni i Limni pamiętajcie o zabraniu zapasu wody, jedzenia oraz nakryciach głowy i kremach z filtrem. Ze względu na położenie zatok zarówno na wąskiej ścieżce, jak i na samych plażach nie ma żadnych punktów z napojami czy przekąskami.

Agios Stefanos

Plaża zlokalizowana w niewielkiej wiosce o tej samej nazwie. Jest, w porównaniu do innych plaż na wyspie, długa i piaszczysta. Płytkość wody sprawia, że jest to dobre miejsce na plażowanie z dziećmi. Niestety nie uświadczymy tu za wiele naturalnego cienia. Dojazd do plaży jest możliwy na dwa sposoby. Pierwsza opcja - dłuższa, spokojniejsza trasa prowadząca z Sidari, przez Peroulades, trzymając się linii wybrzeża, a następnie kierując na południe do Agios Stefanos. Drugi wariant dostarczy nam na pewno więcej emocji i zaoszczędzi nieco czasu. Droga jest wąska, kręta i biegnie przez góry.

Ukryta plaża w rejonie Palaiokastritsa

Jedyna plaża na wyspie, na której późnym popołudniem byliśmy kompletnie sami, przez ponad 2 godziny. Wypatrzyliśmy ją na mapie przez przypadek, podczas poszukiwania inspiracji na spacer po okolicy. Jest niedostępna od strony lądu, ponieważ ścieżka, która do niej prowadzi, znajduje się w całości na prywatnym terenie.

Można jednak bez problemu dostać się do niej łodzią (dosłownie 5 minut), a dla bardziej wysportowanych osób i pod warunkiem spokojnego morza - jest możliwość dopłynięcia wpław (trzeba jednak minąć konkretny kawałek złożony z miejscami ostrych, przybrzeżnych skał wystających ku morzu). Jeżeli zdecydujecie się na opcję z łodzią - znajdziecie ją na plaży Ampelaki Beach - zlokalizowanej na wprost głównej plaży w tym rejonie, czyli Spyridion Beach.

Plaże w rejonie Kassiopi

Kassiopi to miejscowość położona w północno-wschodniej części Korfu, z portem i wieloma plażami, często zlokalizowanymi w malowniczych i otoczonych przez skały zatokach. Spora część z nich jest kamienista - pamiętajcie więc o obuwiu do wody.

Nieco mniej znane, ale i mniej zatłoczone plaże w tej okolicy:

  • Avlaki - około 100-metrową, wąską, kamienistą plażę z niewielkim parkingiem. Woda szybko robi się tu głęboka. W otoczeniu znajduje się kilka tawern serwujących lokalne specjały. Plaża znana jest ze spokoju, nie ma na niej tłumów, a woda jest niezwykle czysta. Możemy tu również wypożyczyć łódkę, kajak czy sprzęt do snorkelingu.
CIEKAWE 💡
Plaża Avlaki uzyskała odznaczenie Błękitnej Flagi, które przyznawane przez Fundację na Rzecz Edukacji Ekologicznej. Otrzymują je kąpieliska i przystanie jachtowe spełniające określone normy jakości wody.
  • Bataria - piękna, niewielka plaża, której zdecydowanym atutem jest widok na majaczące w oddali góry Albanii. W otoczeniu znajduje się lokalne tawerny, a czystość plaży, wody oraz łatwy dostęp z głównych ulic Kassiopi, czyni ją dobrym miejscem do plażowania z najmłodszymi. Z obu stron plaży znajdują się wypiętrzone skały, w okolicy których znajduje się sporo różnych ryb. Na plaży możemy wypożyczyć zarówno leżaki jaki i parasol.

  • Pipitos - plaża, do której dostęp od strony lądu może być kłopotliwy. Na drodze spotkamy bowiem sporo skał, po których trzeba się wspinać, aby dotrzeć do celu. Zdecydowanie dogodniejszą drogą jest droga morska. Brak tu naturalnego cienia, ale również możemy wypożyczyć parasol czy leżak. Plaża jest kamienista, jednak składa się głównie z otoczaków, więc chodzenie nie sprawia większych problemów. Jeżeli zabieracie jednak dzieci - pewnie wygodniej będzie im w odpowiednich butach do wody.

NATURALNE PUNKTY WIDOKOWE

Cape Drastis (Ákra Drástis)

Bardzo charakterystyczny, piękny punkt na mapie wyspy. Stanowi wysuniętą najbardziej na północ część lądu. Jasne, wapienne skały otoczone krystalicznie czystą wodą i nakryte czapami z zieleni porastającej Korfu stanowią wyjątkowe połączenie.

Dotarcie do tego miejsca możliwe jest autem czy skuterem (które musimy pozostawić na parkingu, przed wejściem na “szlak”). Dla bardziej aktywnych jest opcja wjazdu rowerem, czy nawet piesza wycieczka z Sidari, która zajmie Wam około godziny. Weźcie jednak pod uwagę, że ten wariant sprawdzi się przy dobrej kondycji, pełnym obuwiu dużej ilości wody i kremu z filtrem. Droga przy samym przylądku staje kręta i bardzo uboga w naturalny cień. W sezonie niewielki parking pod wejściem jest przepełniony, więc jeśli odwiedzacie wyspę latem - warto wybrać się tutaj wcześnie rano.

Widok na skały ukaże się Waszym oczom już jakieś 10-15 minut pieszej drogi od parkingu. 30-stopniowy upał powoduje, że niebieska woda wyzwala natychmiastową chęć schłodzenia rozgrzanych słońcem ciał. Na to trzeba jednak nieco poczekać - za punktem widokowym, szutrowa droga poprowadzi Was do wypożyczalni łodzi oraz mikroskopijnej, skalnej plaży. Polecam skorzystać z możliwości opłynięcia wybrzeża łodzią, widok wapiennych skał z morskiej perspektywy jest świetny.

Nam udało się dotrzeć tam jeszcze przed wzmożonym ruchem, który zastaliśmy po powrocie. Poza opłynięciem skał, skorzystaliśmy też z możliwości schłodzenia się w morzu i krótkiego plażowania na pustych skałach. Pół godziny później łódź odebrała nas i odwiozła do skalistej plaży. Pamiętajcie, że czeka Was jeszcze piesza droga powrotna do parkingu!

Pantokrator

Najwyższy szczyt Korfu, z przepięknym widokiem na Morze Jońskie oraz wybrzeża Albanii. Na szczycie, po jednej stronie znajduje się XVII-wieczny klasztor oraz niewielki sklep z pamiątkami. W maju, o godzinie 9:00 rano brama była jeszcze zamknięta. Bryła klasztoru ginie jednak przez zestawienie z ogromnym masztem. Z drugiej strony znajduje się z kolei cała masa kabli i spora ilość anten (pomiędzy którymi sieci uwiła sobie imponująca ilość dorodnych pająków, o odwłokach wielkości greckich oliwek).

Na sam szczyt można wjechać samochodem. My wybraliśmy się tutaj przed południem i poza nami była tylko jedna para, natomiast wcześniej naczytaliśmy się komentarzy o stresującym wjeździe podczas późniejszych godzin dnia, zwłaszcza w szczycie sezonu. Wówczas, krętą i niezbyt szeroką drogą po zboczach góry poruszają się w dwie strony spore ilości aut i autokarów zorganizowanych wycieczek, które muszą się na niej ostrożnie wymijać.

CIEKAWE 💡
Na szczyt góry Pantokrator prowadzi kilka dróg. Najbardziej wymagająca, ale i najbardziej malownicza jest droga wiodąca przez wioskę Ano Korakaina i tzw. drogę 25 serpentyn. Istnieje również możliwość dotarcia tutaj z turystycznego Ipsos lub z północy - z miejscowości Acharavi.

Angelokastro

Ruiny bizantyjskiego zamku wyglądają naprawdę niezwykle z kilku punktów widokowych. Bryła wypiętrza się na 305 metrach n. p. m. i osadzona jest majestatycznie na zielonym, wyjątkowo stromym i skalistym klifie. Zamek był jedną z najważniejszych fortyfikacji w całej Grecji, zapewniając obronę przez najeźdźcami przypuszczającymi atak od strony Adriatyku.

Droga dojazdowa jest dosyć wąska i miejscami stroma, ale dobrze oznakowana, a pojawienie się tutaj po 7:00 rano spowodowało, że byliśmy jedynymi odwiedzającymi :) Krzewy i wszechobecne drzewa oliwne posadzone wzdłuż ścieżki zapewniają bardzo przyjemny cień. Wejście to koszt około 3 euro (bywa i bezpłatne, jeśli kasa jest akurat nieczynna).

Pod zamkiem znajduje się parking. Wejście jest przyjemne, droga dobrze przygotowana, a po 10-15 minutach spaceru po kamiennych stopniach znajdziemy się na szczycie. Stąd można podziwiać przepiękną panoramę w stronę zatoki Palaiokastritsa oraz północnej części wyspy.

W czasach świetności zamku, w najwyższym punkcie znajdowała się Cytadela z główną bramą na północy, chronioną przez okrągłą wieżę. Ruiny, jakie znajdują się naprzeciw bramy były kwaterą garnizonu, a 3 podziemne cysterny zaopatrywały budowlę w wodę. W najwyższym punkcie Cytadeli znajduje się niewielki kościół.

Budowla znajduje się na najwyższym szczycie północno-zachodniej linii brzegowej wyspy, w pobliżu miejscowości Palaiokastritsa.

CIEKAWE 💡
Angelokastro to jeden z najstarszych oraz najważniejszych bizantyjskich zamków w całej Grecji. Został wzniesiony w VII wieku, natomiast według historycznych podań, od 1387 roku, aż do końca XVII wieku był stolicą Korfu.

WIOSKI I MIASTECZKA

Afionas

Malownicza wioska, słynąca z białych, kamiennych domów oraz uliczek ozdobionych przepięknymi, aromatycznymi kwiatami. Jeżeli wybieracie się na podwójną plażę Porto Timoni, będziecie mijać ją na swojej drodze.

Wioska ma około 300 stałych mieszkańców. Ze względu na położenie, w Afionas znajduje się wiele naturalnych punktów widokowych, z których rozpościera się widok na bezkres morza oraz pozostałe części wyspy.

CIEKAWE 💡
Afionas to jedna z najwyżej ulokowanych przybrzeżnych miejscowości na Korfu. Znajduje się na wysokości około 300 metrów n. p. m.

Choć miejsce to jest niewielkie, spacer po wąskich uliczkach, kawa w lokalnej kawiarni czy posiłek w tutejszej tawernie to dobry sposób na zebranie sił przed długim spacerem na plaże Porto Timoni. Jeżeli szukacie lokalnego rękodzieła w dobrej jakości - to doskonałe miejsce na takie zakupy. Można się tu również zaopatrzyć w delikatną biżuterię czy ubrania i dodatki z naturalnych tkanin.

Palaiokastritsa

Położona na północno-zachodnim wybrzeżu wyspy, 25km od lotniska. Teren tego rejonu bogaty jest we wzniesienia, pagórki i usytuowany jest malowniczo pod fałdami stromych, zielonych stoków porośniętych gajami oliwnymi oraz cytrusowymi sadami.

Rejon jest doskonale przygotowany na przyjęcie i obsługę napływającej tu co roku rzeszy turystów. Znajdziemy tu zarówno dobrej jakości hotele, jak i apartamenty z własnym wyżywieniem.

Plaża Agios Spiridon Beach to jedna z większych plaż na całej wyspie.

Z prawej strony plaży wypływają zapełnione chętnymi statki, do których ustawia się sznurek zainteresowanych. Sama plaża jest łatwo dostępna, znajduje się tuż przy głównej ulicy, a dodając do tego “miejsce zbiórki” pasażerów odpływających i przypływających przez cały dzień łodzi, czyni ją bardzo zatłoczoną. Do czego ustawiają się te kolejki? Z plaży Agios Spiridon dostaniemy się w większość miejsc na wyspie. Możemy odwiedzić słynne skalne groty, czy dotrzeć do wszystkich około 15 plaż w tym rejonie. Większość z nich nie jest dostępna od strony lądu.

Na plaży możemy również wypożyczyć łódź i spędzić cały dzień opływając urozmaicone wybrzeże. Jeżeli macie akurat ze sobą własną łódkę, to jest również możliwość wypożyczenia samej kotwicy ;)

Nieopodal plaży znajduje się spory parking, który codziennie zapełnia się dziesiątkami samochodów oraz autokarów wycieczkowych. Tuż obok parkingu, po prawej stronie zatoki, znajduje się niewielkie wzniesienie, zwieńczone męskim klasztorem Theotokos Monastery. Warto tu wpaść chociażby dla pięknego widoku na Morze Śródziemne. W samym klasztorze działa niewielkie muzeum, w którym możemy obejrzeć kolekcję szat liturgicznych, świętych ksiąg czy naczyń religijnych.

Wzdłuż głównej ulicy znajduje się kilka restauracji oraz sklepów, a przy drodze, wzdłuż linii brzegowej oraz na okolicznych wzgórzach znajduje się cała masa letnich apartamentów przygotowanych na przyjęcie sporej ilości turystów.

Ipsos

Znajduje się kilkanaście kilometrów od miasta Korfu. Jest to najbardziej turystyczny rejon we wschodnim pasie wybrzeża wyspy. To miejsce idealne dla osób szukających nieco rozrywki, nie tylko w ciągu dnia. Znajduje się tutaj kilkanaście klubów i dyskotek (wiele zlokalizowanych jest nad samą plażą), spora ilość sklepów spożywczych, z pamiątkami, marketów czy barów i restauracji. Znajduje się tutaj klub nurkowy, oferujący swoje usługi zarówno początkującym, jak i zaawansowanym.

Jeszcze 10-15 lat temu znane było przede wszystkim, ze swojej imprezowej strony, ale dziś charakter miejscowości zaczyna się zmieniać. Choć ze względu na wieloletnią reputację, Ipsos, nadal przyciąga wielu imprezowiczów, powoli pojawiają się tutaj również rodziny z dziećmi czy pary poszukujące romantycznych wrażeń. Okolice przy plaży od strony portu są znacznie spokojniejsze niż druga część plaży.

Ano Korakiana

Jedna z najstarszych wiosek na wyspie Korfu i całych Wyspach Jońskich. Według podań wioska istnieje od XV wieku i stanowiła niegdyś lokalne centrum produkcji oliwy z oliwek oraz uprawy drzew oliwnych. Otaczają ją górskie stoki, a przy wąskich, brukowanych uliczkach napotkamy wiele kamiennych domów. Wioska skrywa również ponad 37 niewielkich kościołów i kapliczek, które napotkamy w trakcie niespiesznego spaceru przedpołudniowego spaceru.

CIEKAWE 💡
Nazwa wioski Ano Korakiana pochodzi od nazw Korentis i Korakio - gór, u których podnóży powstała.

Ano Korakiana położona jest z dala od turystycznych punktów i właśnie dlatego polecam tutaj zajrzeć. Miejsce to zachowało naturalny, tradycyjny charakter. Znajdziemy tutaj też kilka domów czy willi na wynajem, do których dodatkiem nierzadko jest ukryty na tyłach ogród.

Niektóre z tych wiekowych domów zostały poddane renowacji i aktualnie są możliwe do wynajęcia. Kilkusetletnie domy w Ano Korakiana poznacie po grubych kamiennych ścianach, sufitach ze starych, drewnianych desek oraz okiennicach, chroniących mieszkańców przez upalnym słońcem. Dzięki górskiemu położeniu wioski, wiele z nich oferuje również przepiękny widok na okoliczne doliny.

Jeżeli macie ochotę na nieco ruchu - wrażeń dostarczy Wam 4-kilometrowa “serpentynowa” ścieżka, prowadząca od Ano Korakiana do Sokraki.

A jeśli chcecie odetchnąć, poczuć ducha średniowiecza - pospacerujcie po wąskich uliczkach, usiądźcie na kawę w niewielkiej, lokalnej kawiarni z dwoma czy trzema (a czasami tylko jednym!) stolikami wystawionymi zwykle przed wejściem, tuż przy uliczce czy zjedzcie pyszny obiad w mikroskopijnej tawernie.